20 gru 2013

zuza

W ostatnim czasie w moim domu było dosyć.. pusto? Postanowiłam przygarnąć do siebie nowego mieszkańca. Zastanawiałam się nad przeróżnymi zwierzakami, psy, koty, kolejny królik, chomik, a może rybki? Padło na kota, teraz zastanawiałam się skąd go wziąć. Rasowy kot z hodowli? Tak, koty syberyjskie totalnie mnie urzekły. Ale nie wiem czy wydawanie ponad tysiąca na kota jest dobrą opcją. Przeszłam też przez różne ogłoszenia na portalach społecznościowych jednak dalej nic. Dopiero później dotarło do mnie że mogę adoptować malucha ze schroniska i zapewnić mu dobry dom.
Gdy tylko znalazłam się na miejscu i zobaczyłam te wszystkie koty chciałam je wszystkie do siebie zabrać. Wybór był okropnie ciężki.. padło na małego zwyklaczka który niczym się nie wyróżniał.



Zuzia ma już rok i od całego tygodnia rozrabia w moim domu, jej ulubionym zajęciem jest zrzucanie kwiatków z parapetu i drapanie wszystkich mebli. Także.. polecam odwiedzać schroniska zamiast kupować rasowe koty z niesprawdzonych hodowli.



7 komentarzy:

  1. Kocham Zuzię! Jest to najcudowniejszy rozrabiaka na świcie! I mistrz w łapaniu czerwonej włóczki! I mistrz w wymiotowaniu po kątach! Zuziaaak <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Podjęłaś świetną decyzję i dałaś szczęście ślicznemu kociakowi, szkoda że większość osób omija schroniska, kiedy decyduje się na psiaka lub kociaka.
    Śliczny kociak ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam koty! Bardzo fajnie, że przygarnęłaś taką ślicznotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cute cat, cute post


    #opulenstudios
    www.Opulenstudios.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń